Wakacyjnie na Roztoczu

Hop, hop, hop!!! Nie było mnie dość długo, więc dość lenistwa. Podładowałam baterie, odespałam jakieś trzy miesiące, wyleżałam się do południa, piłam ciepłą kawę!!! W końcu piłam ciepłą kawę! I jest taaaak cicho!
Czyli wakacje w pełni 👌
Ale to nie tak, że mi wystarczy... nie, nie, nie... 
Mój starszy Promyk mówi, że wakacje powinny trwać 10 miesięcy a rok szkolny 2... A ja mówię, co za dużo to nie zdrowo, w życiu potrzebna jest równowaga. Jak to mówią: fifty-fifty - po połowie było by w sam raz 😄

Dziś przedstawię nasze ostatnie leniwe wyjście na tory, tak, zwykłe tory (były bezpieczne) i zachód słońca. Takie wyjścia właśnie lubię, takie w sumie bez celu... Po prostu połazić.

Ale to za chwilę.

Ostatnio, z ogromną pomocą znajomej, powstała moja lista miejsc, w które można i warto wybrać się będąc na wakacjach na Roztoczu z dziećmi. Punkt wyjściowy: Szczebrzeszyn. Tak... ten z wiersza Brzechwy. Tak... jest tu chrząszcz. Tak... stąd pochodzę. 😉

Szczebrzeszyn: pomnik Chrząszcza na placu przed gminą, pomnik Chrząszcza na źródełku, wędrówka wąwozami za miasteczkiem, najlepsze lody gałkowe na Roztoczu są przy ul.Targowej, koniecznie spróbujcie!

Zamość: Starówka, Nadszaniec, park miejski👉gokarty, jazda bryczką po Starym Mieście, park linowy, kręgle, tor gokartowy (prawdziwe gokarty), zamojskie zoo, przejazd meleksem po starówce, lody tajskie przy parku miejskim.

Zwierzyniec: Kościółek, Stawy Echo i Rudka, Bukowa Góra, Zwierzynieckie Muzeum, Roztoczański Park Narodowy, Florianka, roztoczańskie koniki, taras widokowy, przejazd rikszą, przejazd meleksem, przejazd bryczką, przejazd kolejką, wypożyczalnia rowerów, spływy kajakowe, gokarty w parku, Etno Roztocze (po drodze).

Nielisz: Zalew, Moczydło, spacery po lesie,  wycieczki rowerowe, spływy kajakowe.

Michalów: jazda konna, spływy kajakowe.

Ruskie Piaski: jazda konna.

Szumy nad Tanwią, spływy kajakowe.

Krasnobród: park dinozaurów, mini zoo, kąpielisko, park linowy (ten mocno polecam).

Biłgoraj: park rozrywki Powerland.

Obrocz: spływy kajakowe.

Frampol: kajaki, zalew, rowerki wodne.

Janów: park linowy, basen.

Zaburze: mini zoo-alpaki.

Sąsiadka: piknik archeologiczny (jeszcze nie byłam).

Lublin: podziemia, starówka, Ogród Botaniczny UMCS.

Łabuńki Pierwsze: mini zoo.

Chełm: Podziemia Kredowe, Starówka ze studnią.
 
Podziękowania dla MN za pomoc w stworzeniu listy 💗

No dobrze, to teraz pora na parę zdjęć. Otóż ćwiczę wciąż, powoli odkrywam sprzęt, nie używam trybu automatycznego (użyłam go tylko raz od samego początku). Jak wychodzą zdjęcia? Oceńcie sami 👇 





























Gdybyście odwiedzili Roztocze 👉 piszcie komentarz i uzupełnię linki przynajmniej do niektórych miejsc.

Summer kisses 😘
KM

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Jedziemy na wycieczkę, bierzemy misia w teczkę...

Co mi w duszy gra...

Dwa Promyki świecą mocniej